Przychodzi taki moment w rozwoju dziecka kiedy zaczyna się interesować wszystkim wokoło. Nie jest to już tylko zwykła ciekawość tego co nowe i nieznane, to chęć zdobywania konkretnej wiedzy i informacji na dany temat. Te niekończące się pytania: A co to? Dlaczego? Po co? Jak? itp. Mogą być czasem męczące dla otoczenia. Jednak gdyby nie one to w jaki sposób dziecko informowałoby nas, że coś go ciekawi. Przyznaję się bez bicia, że na bank będę miała problemy z odpowiedzeniem na wszelkie pytania jakie zada mi Oluś. Dlatego już terach chętnie gromadzę książki, które mi w tym pomogą i nie tylko odświeżą moją wiedzą ale i ją uzupełnią. Dzięki czemu mój synek dowie się wszystkiego czego tylko będzie chciał.
Standardowych encyklopedii dla młodzieży i dorosłych jest co niemiara, tych dla najmłodszych też nie brakuje i z pewnością będę je Wam pokazywać coraz częściej. Dziś zobaczycie pierwszą encyklopedię na maluchów o bardzo szerokim zakresie wiedzy podstawowej, coś dla fanów kolei oraz książkę z całą masą ciekawostek o ludzkim ciele. Zapraszam!
Moje pierwsze odkrycia
Na początek książka, która jest wręcz idealna dla dzieci w wieku Olusia. Jest ona świetnym wprowadzeniem dla najmłodszych dzieci do świata kolorów, liczb, przeciwieństw i kształtów.
Pierwszy moment w którym chciałoby się krzyknąć [wow!] z zachwytu jest już w momencie kiedy pierwszy raz bierzemy ją do ręki. Pomimo naprawdę dużego formatu [większy niż A4] korzysta się z niej naprawdę wygodnie, a to dzięki twardej okładce z miękkim wypełnieniem oraz niezwykłym papierem w jej wnętrzu. Dlaczego niezwykłym? Powiem szczerze, że pierwszy raz spotykam się z takim rozwiązanie w tego typu książce, strony są bardzo grube, giętkie i śliskie a wcale nie jest to kolorowanka do zmazywania. Jest to naprawdę wielki plus, bo przy tym formacie zwykłe strony szybko zostałyby podarte. Poza tym niezwykle łatwo się je przekłada, a kolory na nich zawarte są wyjątkowo intensywne.
Pod kątem merytorycznym wiedza jaką znajdziecie w tej książce jest dostosowana do najmłodszych dzieci. Duże urozmaicenie ilustracji i tym samym bogate słownictwo z jakim dziecko zetknie się korzystając z tej książki niewątpliwie pozytywnie wpływają na rozwój jego mowy i poszerzenie zasobu słów jakie zna. Czytelne ilustracje pozwalają skupić się na danym elemencie i pomagają w przyswajaniu wiedzy. Zabawne ilustracje, których tu nie brakuje to element rozrywki dla dziecka, w końcu nie od dziś wiemy, że najlepiej jest uczyć się właśnie przez zabawę.
Wasze dziecko nie mówi? Moje też. Nie przeszkadza nam to w korzystaniu z tego typu książek i zdobywaniu wiedzy. Spróbujcie! Uwierzcie, że warto uczyć dziecko słów i ich znaczenia nawet jeśli jeszcze nie mówi. Ono dobrze wszystko rozumie, a nasza pomoc i pokazywanie świata tylko ułatwi mu rozwijanie swoich umiejętność m.in. mówienia. Rewelacyjna książka, którą moim zdaniem powinno mieć każde dziecko. To już drugie wielkie i pozytywne odkrycie tego roku dla najmłodszych czytelników. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!
Wydawnictwo: Olesiejuk
Autor: Agnes Besson
Autor: Agnes Besson
Rok wydania: 2015
Stron: 60
Format: 26,5 x 32 cm
Oprawa: gąbka
Sugerowany przedział wiekowy: od 2 lat
Sugerowany przedział wiekowy: od 2 lat
Cena rynkowa: 44,99 zł
Cena w aros.pl: 32,84 złMoja ocena: 10/10
Wielka Księga Pociągów
Mattias de Leeuw
Nie wiem co w tym jest ale wszystkie moje znajomy, które mają synów mówią, że w pewnym wieku zaczyna się u nich istne szaleństwo na punkcie pociągów. Fascynacji nie ma końca. Oczywiście najlepsze są te widziane na żywo, którymi można się przejechać, ale nie brakuje również ochów i achów na punkcie książek o pociągach czy też zapału do tworzenia coraz to bardziej skomplikowanych konstrukcji z klocków. Ja [jak to zwykle u mnie bywa] pokażę Wam książkę idealną wręcz dla fana pociągów. Nie jest to już pozycja dla maluchów, raczej dla starszaków, moim zdaniem pierwsze „podejście do niej” można by było zrobić z dzieckiem w wieku 5-6 lat. Dlaczego? Ponieważ Wielka księga Pociągów to już nie tylko miłe dla ucha opowiadania o pociągach, to również duża porcja fachowej, encyklopedycznej wiedzy na temat wszelkiego rodzaju pociągów, począwszy od Lokomotywy parowej z 1804 roku do Lokomotywy elektrycznej SNCB Class 28 z wielosystemowej serii TRAXX z 2007 roku.
Wsiadając do pierwszej lokomotywy parowej Locomotion Numer 1 jeszcze nie wiemy, że jest to początek niezwykłej podróży. Nie mam tu na myśli jedynie podróży ukazującej rozwój kolei i tym samym pociągów, mówię również o podróży na przestrzeni dziejów, gdzie nie tylko zmieniające się lokomotywy ale i krajobrazy będą zapierały dech w piersi. Piękne rysunkowe ilustrację, odręczne, lekko niedociągnięte są po prostu piękne. Z tego co już wiem, zachwycają równie mocno dzieci co i rodziców. Jeśli choć raz do niej zajrzycie to z pewnością nie będzie to Wasza ostatnia podróż pociągiem, nie tylko na papierze ale i w rzeczywistości. Choć już coraz mniej korzystamy z masowych środków podróży na rzecz własnego samochodu, to warto czasem wsiąść do pociągu, kolejki, czy nawet metra i koniecznie zabrać na tą przejażdżkę ze sobą dzieci. Życzę Wam wspaniałych podróży!
Wydawnictwo: Muchomor
Autor: Leeuw Mattias
Autor: Leeuw Mattias
Rok wydania: 2015
Stron: 46
Format: 24 x 34 cm
Oprawa: twarda
Sugerowany przedział wiekowy: od 6 lat
Sugerowany przedział wiekowy: od 6 lat
Cena rynkowa: 38,00 zł
Cena w aros.pl: 26,60 złMoja ocena: 8/10
W fabryce ludzkiego ciała
Dan Green
Nietypowe ale jakże fascynujące spojrzenie na ludzki organizm. Myśleliście kiedyś o nim jak o wielkiej fabryce, w której pracują setki, tysiące a nawet miliony pracowników. Wszystko to po to abyśmy mogli żyć, oddychać, widzieć, czuć, chodzić, robić wiele rzeczy, które są dla nas tak prozaiczne i oczywiste. Na co dzień nie zastanawiamy się nad tym jak to się dzieje, że widzimy, jak pracuje nasze serce ani co się dzieje z jedzeniem, które wkładamy do ust. Wszystko jest takie oczywiste. Czy na pewno tak jest? Załóżcie ubranie ochronne i kask na głowę i ruszamy do niezwykłej fabryki mojego czy Twojego ciała!
Ta książka to lekko abstrakcyjne spojrzenie na funkcjonowanie naszego organizmu. Zatrzęsienie małych ludzików sterujących naszymi funkcjami życiowymi, mas przełączników, kabli, rusztowań i stacji sterujących może przyprawić niejednego o ból głowy. Jednak tak właśnie jest. W naszym organizmie w każdej minucie a nawet sekundzie zachodzi wiele procesów, bez których po prostu nie moglibyśmy żyć. Ich zrozumienie pomoże nam lepiej dbać o swoje zdrowie ale również w pełni korzystać z możliwości jakie daje nam nasze ciało.
Zobaczycie więc takie oddziały fabryki jak: mózg, oczy, uszy, nos, układ dokrewny, skóra włosy i paznokcie, serce, kości i stawy i wiele, wiele innych. Jakby tego było mało, na końcu tej książki znajdziecie plakat, który możecie powiesić w pokoju swojego dziecka. Będzie on okazją do zgłębiania wiedzy o własnym ciele i utrwalania już przyswojonych informacji.
Może początkowo ilustracje wydadzą Wam się trochę nieczytelne i skomplikowane ale taki właśnie jest nasz organizm i aby go poznać potrzeba odrobinę skupienia, wysiłku i oczywiście ciekawości. Ja jestem pod wrażeniem precyzji z jaką autor a tej dość niedużej publikacji oddaje istotę podstawowych mechanizmów i składowych naszego ciała. Nie ukrywam tez, że sama przeczytałam bardzo chętnie całą tą książkę od deski do deski. Uwaga! Niejedna ciekawostka zaskoczy nawet Was. Porządna dawka wiedzy w świetnej szacie graficznej. Polecam. To jedna z ciekawszych publikacji o ciele ludzkim z jakimi się spotkałam.
Wydawnictwo: Olesiejuk
Autor: Dan Green
Autor: Dan Green
Rok wydania: 2015
Stron: 48
Format: 24,5 x 31 cm
Oprawa: twarda
Sugerowany przedział wiekowy: od 6 lat
Sugerowany przedział wiekowy: od 6 lat
Cena rynkowa: 24,99 zł
Cena w aros.pl: 18,24 złMoja ocena: 8/10