Intymność dla każdego znaczy coś innego. Albo inaczej – jej granice dla różnych osób znajdują się w skrajnie różnych miejscach. Jakkolwiek byśmy nie postrzegali tej kategorii to nie da się ukryć, że jedną z najbardziej intymnych chwil dla kobiety jest moment porodu.
Zdjęcia i filmy stanowią uchwycenie chwili. Po latach wracamy do nich z sentymentem, czasem rozbawieniem, czasem nutką żalu… Wywołują określone emocje. Lubimy oglądać zdjęcia i wspominać, czasem również to, co nie zostało ujęte, a co miało ścisły związek z sytuacją uchwyconą na nich. Jednak czy każdy moment warto uwiecznić? Czy najbardziej intymne chwile są tym, co po wielu latach chcemy na nich oglądać?
Dlaczego ludzie chcą uwiecznić poród na zdjęciach lub filmie?
Uwieczniamy najważniejsze momenty w naszym życiu. Jeśli mamy film i zdjęcia ze ślubu, to dlaczego mielibyśmy nie mieć ich z porodu? Tak naprawdę – ile jest osób, tyle jest opinii na ten temat. Dla tych, którzy są propagatorami takiego działania, stanowi to jedną z najpiękniejszych pamiątek. Uwieczniony został nie tylko ból porodu, czy jego przebieg, ale co najważniejsze – pierwsze chwile maleństwa, pierwszy kontakt ze skórą, pierwszy płacz. Ta chwila jest nie do powtórzenia i nie do przecenienia.
Osoby zajmujące się profesjonalnie fotografią porodów zwracają jednak uwagę na to, w jaki sposób uwiecznia się te chwile i co tak naprawdę widać w kadrze. Owszem, wspaniałą pamiątką są narodziny dziecka, wzruszający jest grymas bólu kobiety, jednak wszystko zależy od tego, jak jest to pokazane. Co innego pokazać szczególne momenty, a zupełnie co innego dokładny przebieg akcji porodowej (ze wszystkimi drastycznymi szczegółami). Prosta recepta – zrób takie zdjęcia ze „smakiem” albo wynajmij profesjonalistę – od jakiegoś czasu w Polsce pojawiają się fotografowie zajmujący się właśnie dokumentowaniem porodów. W takim wypadku bez wątpienia będzie to wspaniała pamiątka.
Pamiątka do albumu czy upublicznienie na szerszą skalę?
W ostatnich latach pojęcie intymności w internecie znacznie zmieniło swoje oblicze. Mało jest obecnie rzeczy, które mogą zaszokować. Wrzucając do sieci zdjęcie bądź film warto pamiętać, że dostęp do niego mogą mieć nie tylko nasi znajomi, ale również osoby kompletnie nam nieznane.
Jeśli zdecydujemy się na uwiecznienie chwili porodu, to jak najbardziej warto wywołać zdjęcia do albumu, jednak zastanówmy się – czy aby na pewno chcemy się nimi dzielić w internecie? Podobnie rzecz ma się z filmem – co innego obejrzeć go po latach, siedząc na kanapie z najbliższymi, a zupełnie czymś innym jest upublicznienie go na profilu w mediach społecznościowych.
Czy warto uwiecznić poród na zdjęciach i filmie?
Jeśli czujemy, że chcemy po latach móc wrócić do tego szczególnego momentu i mieć z niego jakąś pamiątkę to oczywiście, warto uwiecznić poród na zdjęciach bądź filmie. Pamiętajmy jednak, aby były to materiały oddające emocje tej chwili, pokazujące to, co w niej najpiękniejsze i najważniejsze. Nie trzeba robić relacji minuta po minucie, aby miał on wartość. Wystarczy kilka kadrów, a bez wątpienia oglądając po latach taką pamiątkę zakręci nam się w oku niejedna łza.
Przeczytaj również: Emocje, wspomnienia i uczucia – całokartonowa fotoksiążka dla dzieci