Część z Was wie, że zastanawiałam się ostatnio czy nie powinnam w jakiś sposób pomóc Olusiowi w nauce mówienia, bo jak to mówi moja babcia: „Coś tam mówi, ale ciężko mu idzie”. Akurat w nasze ręce trafiła własnie ta książka z zabawami logopedycznymi dla dzieci. Bardzo miły zbieg okoliczności. Książka nie dość, że bardzo ciekawa graficznie to jeszcze z rewelacyjnymi pomysłami na ćwiczenie aparatu mowy.
Tag: