Ziarno kakaowca jest nazywane „pokarmem bogów”. Może nam się tak nie wydawać, bo powszechnie używa się go do wyrobu przetworzonych czekolad i innych produktów. Niestety one nie zawierają nawet części właściwości prawdziwego, surowego ziarna kakaowca. Chociaż badania wykazują, że osoby jedzące nawet przetworzoną czekoladę żyją przeciętnie rok dłużej. Więc można wyobrazić sobie jakie korzyści może przynieść prawdziwe kakao.
Ziarno kakaowca pochodzi z owocu kakaowca – niewielkiego drzewa rosnącego w lasach tropikalnych Ameryki Środkowej i Południowej. Obecnie uprawy, można spotkać, także w innych częściach świata, np. w Afryce. Kakaowce zaczęto uprawiać już około 1500 roku p.n.e. Majowie i Aztekowie cenili nasiona kakaowca bardziej niż złoto i wykorzystywali jako pieniądze. Kakao do Europy sprowadził Krzysztof Kolumb. Szybko zdobyło ono swoją popularność na dworach Hiszpańskich, a potem w całej Europie. Co ciekawe kakaowiec jest wiecznie zielony i produkuje owoce przez cały rok. Nigdy nie jest poza sezonem.
Właściwości KAKAO
- Kakao może nas chronić przed groźną chorobą, jaką jest rak jelita grubego. A to dzięki wysokiej zawartości (czyli związków flawonowych), które chronią nasz organizm przed stresem oksydacyjnym (w skrócie jest to stan zaburzenia równowagi pomiędzy przeciwutleniaczami a utleniaczami, na rzecz utleniaczy).
- Kakao jest bardzo bogatym źródłem magnezu, wapnia, chromu, żelaza, manganu czy cynku.
- Powszechnie wiadomo, że kakao świetnie wpływa na samopoczucie i koncentrację, redukuje stres i wyczerpanie.
- Przeciwutleniacze, których w dużych ilościach dostarcza nam kakao, mają nie tylko właściwości antyrakowe, ale też chronią przed wirusami, chorobami skóry i zapewniają dłuższą młodość.
- Masło kakaowe ma szerokie zastosowanie w kosmetyce i jest szczególnie polecane dla skóry suchej i zmęczonej.
- Ponieważ kakao ma właściwości poprawiające krążenie, jest doskonałym afrodyzjakiem. Warto więc wieczorem (wraz ukochanym) wypić na rozgrzanie kubek gorzkiego kakao lub zjeść kawałek gorzkiej czekolady.
Niektóre „dobre” kakao dostępne na rynku:
Co kryje kakao instant?
W skrócie – to cukier i proszek przypominający kakao. Najwięcej w rozpuszczalnym kakao jest substancji słodzącej – cukier otwiera zwykle listę składników, potem mamy kakao, a zaraz na trzecim miejscu plasuje się glukoza. Jak każdy rozpuszczalny napój, pełne jest substancji przeciwzbrylających, np. węglanu wapnia, który w dużych dawkach może spowodować ból brzucha. Zawiera także substancje konserwujące, barwiące i zagęszczające. Producenci hojną ręką dorzucają również maltodekstrynę (znów cukier prosty, pochodna skrobi ziemniaczanej, zabezpiecza przed krystalizacją i twardnieniem, wypełniacz m.in. mleka modyfikowanego dla niemowląt) i lecytynę sojową (emulgulator nadużywany przez przemysł spożywczy, zapewnia m.in. trwałość produktu). Aby upewnić rodziców, że kakao to samo zdrowie, producenci dodają również garść sztucznych witamin, których przyswajalność jest symboliczna. Wśród syntetycznych aromatów w kakao najgorsza jest podszywająca się pod cukier waniliowy etylowanilina, o potencjalnie podrażniającym działaniu na oczy, skórę i drogi oddechowe i mutogennym wpływie na komórki rozrodcze.
Dajecie swoim dzieciom kakao? Kupujecie gotowe napoje kakaowe czy przygotowujecie naturalne kakao?
Zapraszam na naszą stronę na fb. 😉