Każdy z nas gdzieś goni. Wiecznie narzekamy na brak czasu. Kolejne dni uciekają nam przez palce. Rodzina i praca wypełniają nasz grafik do tego stopnia, że pęka on w szwach. Pędząc przez życie zapominamy o tym co w nim jest najważniejsze, o uwadze, spojrzeniu, ciepłym słowie dla najbliższych, pocałunku, dotyku dłoni. Wszystko dzieje się zbyt szybko. Do czasu…
Główną bohaterką tej książki jest Sarah Nickerson. Żona, matka trójki dzieci, ambitna kobieta na wysokim stanowisku w jednej z największych korporacji w Stanach Zjednoczonych. Każdy dzień ma zaplanowany co do minuty. W pracy musi wywiązywać się z każdego zobowiązania punktualnie, co niestety odbija się na jej życiu rodzinnym.
W pełni oddaje to pewne wspomnienie Sarah z dzieciństwa. Kiedy była mała dziwiła się dlaczego jej rodzice nie całują się rano na pożegnanie okazując sobie miłość i ciepło. Szybko się żegnają i co najwyżej mogą liczyć na szybkie muśnięcie policzka ustami. Sarah obiecała sobie wtedy jako dziecko, że ona będzie żyła inaczej, że będzie miała zawsze czas na zmysłowy pocałunek z mężem, szczególnie przy porannym rozstaniu. Rzeczywistość jednak okazała się dużo bardziej skomplikowana kiedy już została żoną i matką.
Wiecznie w biegu. Rano w tempie błyskawicy odwozi dzieci do szkoły, narzekając na nie na każdym kroku i poganiając co chwila. Wraca do domu dopiero wieczorem aby położyć dzieci spać i poczytać im do snu. Zawsze stara się wyjść z pracy jak najszybciej. Każda minuta drogi to minuta mniej kontaktu z dziećmi, którego i tak ma niewiele. Pewnego deszczowego popołudnia, ścigając się z czasem, wpada w poślizg i budzi się po kilku tygodniach w szpitalu bez swojej lewej strony ciała i całego świata na skutek uszkodzenia mózgu…
To poruszająca książka. Czytając ją nie sposób nie zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad swoim życiem i swoją codziennością. Powoduje, że zaczynamy zauważać i doceniać rzeczy, które są dla nas oczywiste. Przecież chodzimy od zawsze, widzimy od zawsze, świat ma lewą i prawą stronę od zawsze. Co jednak kiedy tego zabraknie? Czy zastanawialiście się kiedyś jak by to było mieć tylko jedną rękę? Czy dziękowaliście kiedyś że możecie chodzić? Tempo życia większości ludzi na świecie jest niebezpiecznie szybkie. Jednak to od nas zależy jak przeżyjemy swoje życie. To my jesteśmy panami swojego losu. To nam powinno zależeć na dobrym „dzisiaj” i jeszcze lepszym „jutrze”…
Wydawnictwo: Papierowy Księzyc
Autor: Lisa Genova
Autor: Lisa Genova
Rok wydania: 2015
Stron: 504
Format: 12,3 x 19,5
Oprawa: miękka
Cena na okładce: 36,90 zł
Cena w aros.pl: 27,23 zł
Co o książce pisze wydawnictwo?
„Lewa strona życia” to kolejna na polskim rynku i długo wyczekiwana powieść Lisy Genovy, autorki bestsellera „Motyl”.
Po raz kolejny autorka łączy niezwykły przypadek medyczny z powieścią obyczajową, kreśląc fascynujący portret kobiety walczącej o odnalezienie swojego miejsca w życiu po urazie doznanym w wypadku samochodowym.Sarah Nickerson jest jedną z wielu pracujących, ambitnych mam z Welmont, bogatego przedmieścia Bostonu. Mieszka tam z mężem Bobem, wierną nianią i trójką dzieci.
Wciąż w biegu, ta ambitna i zapracowana kobieta praktycznie nie ma czasu na głębszy oddech. Jakimś cudem, niczym kontroler lotów, Sarah trzyma w ryzach każdą minutę swojego życia. Ale ten nadmuchany do granic możliwości balon musi kiedyś wybuchnąć. Pewnego pechowego dnia, Sarah jadąc do pracy rozmawia przez telefon i o sekundę za długo nie patrzy na drogę.
Spowodowany wypadkiem uraz mózgu całkowicie wymazuje lewą stronę jej świata, i po raz pierwszy, Sarah pozwala na to żeby kontrolę przejęli jej bliscy, w tym od dawna nieobecna w jej życiu matka. Nie mogąc nawet porządnie umyć zębów, musi przemyśleć swoją przeszłość i zastanowić się nad niepewną przyszłością.
Po raz kolejny autorka łączy niezwykły przypadek medyczny z powieścią obyczajową, kreśląc fascynujący portret kobiety walczącej o odnalezienie swojego miejsca w życiu po urazie doznanym w wypadku samochodowym.Sarah Nickerson jest jedną z wielu pracujących, ambitnych mam z Welmont, bogatego przedmieścia Bostonu. Mieszka tam z mężem Bobem, wierną nianią i trójką dzieci.
Wciąż w biegu, ta ambitna i zapracowana kobieta praktycznie nie ma czasu na głębszy oddech. Jakimś cudem, niczym kontroler lotów, Sarah trzyma w ryzach każdą minutę swojego życia. Ale ten nadmuchany do granic możliwości balon musi kiedyś wybuchnąć. Pewnego pechowego dnia, Sarah jadąc do pracy rozmawia przez telefon i o sekundę za długo nie patrzy na drogę.
Spowodowany wypadkiem uraz mózgu całkowicie wymazuje lewą stronę jej świata, i po raz pierwszy, Sarah pozwala na to żeby kontrolę przejęli jej bliscy, w tym od dawna nieobecna w jej życiu matka. Nie mogąc nawet porządnie umyć zębów, musi przemyśleć swoją przeszłość i zastanowić się nad niepewną przyszłością.