Wszelkiego rodzaju gry cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że i rodzice coraz częściej i chętniej poszukują ciekawych pozycji dla swoich dzieci. Gry dla przedszkolaków spotykam coraz częściej i powiem szczerze, że jak jeszcze niedawno wybór nie był zbyt dużo a ciekawe pozycje można było policzyć na palcach dłoni, tak teraz wybór staje się coraz trudniejszy. Kolejne wydawnictwa podejmują się wydawania gier i można znaleźć już bez większego problemu niekwestionowane hity dla graczy w różnym wieku. Dziś trzy proste ale niezwykle wciągające gry dla przedszkolaków, w których nie zabraknie zwierząt. Zapraszam!
Tata miś
Hop z kry na krę!
Dość nietypowa planszówka, w której nie znajdziecie standardowej planszy a zestaw różnych kształtów kawałków kry, które możecie dowolnie układać. Taka ruchoma plansza jest zdecydowanie ciekawsza i bardziej dynamiczna niż klasyczne rozwiązanie. Jednak aby z niej korzystać dziecko musi być już trochę oswojone w grami planszowymi. W przeciwnym wypadku wasza plansza będzie w ciągłym ruchu a gra na niej stanie się wręcz niemożliwa. Ciekawe rozwiązanie dla tych, których zwykłe planszówki już trochę nudzą i którzy jeszcze mają obawy przed przejściem do gier bardziej skomplikowanych.
Zawartość pudełka
- 16 kafelków (w tym 13 kry, 2 popękanego lodu i 1 z wanną) – są dość grube, łatwo je wydostać z arkuszy,
- 1 tata miś i 6 niedźwiadków – grube figurki zwierząt o wyrazistych kolorach, dopracowane i dopieszczone (bez skaz),
- 6 kostek do gry – dużo i dobrze,
- instrukcja.
Cel gry
Wygrywa gracz, który pierwszy dotrze na kafelek z wanną.
Sugerowane warianty gry
- Podstawowy – Układamy kafelki kry umieszczając kafelki popękanego lodu za 5 i 10 krą, a kafelek z wanną na końcu ścieżki. Ustawiamy tatę misia przed 1 krą, a niedźwiadki obok niego (tyle ilu jest graczy). Rzucamy kolejno kostką – na kostkach wypadła co najmniej jedna kra, ruszamy tatę misia o tyle pój ile razy wypadła nam na kostkach kra. Chcesz rzucać dalej? Wybierz kostki, na których nie wypadły kry i rzucaj. Nie chcesz już ryzykować, że trafisz w tych rzutach na popękany lód? Do gry przystępuje kolejny gracz, a Twój niedźwiadek przemieszcza się na odpowiednie pole (ilość wyrzuconych kawałków kry) razem z tatą misiem. Kolejny gracz postępuje analogicznie.
- Wydłużenie ścieżki – Jeśli po ruchu dowolnego gracza za ostatnim niedźwiadkiem zostały przynajmniej dwa kawałki kry to należy je przemieścić wydłużając tym samym ścieżkę.
- Dla młodszych graczy – Wariant podstawowy bez przedłużania ścieżki.
Moja opinia
Jeśli zwykłe plaszówki są już dla Was za proste i rozgrywki stają się mało atrakcyjne to Tata miś. Hop z kry na krę! Będzie strzałem w 10! Ruchoma plansza układana w dowolny sposób z dostępnych elementów, dynamiczna rozgrywka, spory element ryzyka i wymóg umiejętności dość szybkiego liczenia w zakresie od 1 do 10 sprawiają, że jest to genialna przejściówka między klasycznymi prostymi planszami z pionkami a bardziej wymagającymi grami z dużą ilością elementów i bardziej skomplikowanym przebiegiem rozgrywki. Jak dla mnie super!
Wydawca: Egmont
Sugerowany wiek: 5+
Cena rynkowa: 59,90 zł
Cena w aros.pl: 38,94 zł
Moja ocena: 10/10
Pędzące ślimaki
Na jednej nodze
Jedyna dość standardowa planszówka w tym zestawieniu. W końcu proste rozwiązanie nie oznacza nudy, za to jest sprawdzone i gwarantuje świetną zabawę. Proste zasady, wygodne do chwytania i przenoszenia pionki w kształcie ślimaków i bardzo wytrzymała plansza. Czego chcieć więcej?
Zawartość pudełka
- plansza,
- 5 kart,
- 5 kostek,
- 5 ślimaków,
- 36 żetonów punktów.
Cel gry
Wygra gracz, który na koniec gry będzie mieć w sumie najwięcej punktów.
Sugerowane warianty gry
- Wariant pierwszy – Rozkładamy planszę, ustawiamy ślimaki na polu start, kładziemy kostki obok planszy, a żetony w stosach, tasujemy karty i rozdajemy po jednej karcie każdemu graczowi. Następuje losowanie kostek. Gracze rzucają kolejno kostkami przesuwając swoje ślimaki i zdobywając punkty. Rozgrywane są 3 rundy. Po każdej należy zanotować liczbę zdobytych punktów. Po rozegraniu wszystkich rund, wygrywa gracz, który zdobył w sumie najwięcej punktów.
- Wariant drugi – Po wybraniu kostki ze ślimakiem gracz kładzie ją przed sobą. Zamiast przemieszczania do przodu gracz cofa o 2 pola ślimaka w kolorze kostki. Jeżeli cofnięty ślimak znajdzie się na listku z innymi ślimakami, to przepycha je o 1 pole do tyłu.
Moja opinia
Pokuszę się o stwierdzenie, że to kolejny we wtajemniczania małego gracza w świat gier, pierwszy krok po najprostszych planszówkach. Plansza jest bardzo wytrzymała, zresztą pozostałe elementy gry również. Brawo za wykonanie pionków z grubych kawałków drewna, dzięki temu stoją one stabilnie i dzieci z łatwością je chwytają i przemieszczają. Rozgrywka nie jest zbyt długa, a drugi wariant gry wprowadza w jej przebieg odrobinę urozmaicenia i utrudnień, dzięki czemu dziecko nie znudzi się zbyt szybko grą. My już zaczynamy w nią grać, więc spokojnie mogę ją Wam polecić już dla 4 latktów.
Wydawca: Egmont
Sugerowany wiek: 6+
Cena rynkowa: 64,90 zł
Cena w aros.pl: 42,19 zł
Moja ocena: 10/10
Kiwi
Leć, nielocie, leć!
Miałam co do niej początkowo mieszane uczucia. Jednak skusiło mnie to, że jest to dość prosta gra zręcznościowa, która może być dla nas za jakiś czas dobrym punktem wyjścia to bardziej wymagających pozycji.
Zawartość pudełka
- tekturowa plansza i podpórka pod planszę,
- tekturowa kratka wyznaczająca 16 pól,
- 4 rampy z gumką,
- 40 żetonów kiwi.
Cel gry
Gracze za pomocą katapult wstrzeliwują kiwi do skrzyni na owoce. Pierwszy gracz, który umieści swoje kiwi na 4 sąsiadujących polach tworzących kwadrat, wygrywa grę.
Sugerowany wariant gry
- Po przygotowaniu katapult i skrzynki na znak gracze rozpoczynają grę, starając się w szybkim tempie za pomocą katapult umieścić swoje kiwi w pudełku. Na jednym polu może wylądować kilka żetonów, ale liczy się tylko ten żeton, który znajduje się na wierzchu stosu. Gracze sami decydują samodzielnie o odległości katapulty od planszy. Nie można dotykać pudełka ani go zakrywać. Nie można dotykać żetonów znajdujących się na planszy. Gracz, który umieści wszystkie swoje kiwi w pudełku, czeka na zakończenie gry.
Moja opinia
Gra wymaga sporej precyzji i wprawy. Początkowo strzelanie kiwi przy pomocy katapult szło nam bardzo opornie, ale była to tylko kwestia czasu, kiedy potrafiliśmy dostosować położenie żetonów i siłę naprężenia katapult, aby wystrzelić je w określonym kierunku i z określoną mocą. Gra przebiega bardzo dynamicznie i szacowanie je wyniku nie ma najmniejszego sensu. W tej grze wszystko zmienia się w ciągu kilku, kilkunastu sekund. Genialna dla tych, którzy nie lubią długich rozgrywek i lubią być w ruchu. Początkowo sprawia średnie wrażenie, ale wciąga i chętnie się do niej wraca.
Wydawca: Egmont
Sugerowany wiek: 5+
Cena rynkowa: 79,90 zł
Cena w aros.pl: 51,94 zł
Moja ocena: 8/10