Kosmetyki nie są moją specjalną pasją. Nie mam w domu ich niezliczonych pokładów. Jednak gdybym pokazała Wam je wszystkie to z pewnością niejedna osoba złapałaby się za głowę. Jeśli już potrzebuję jakiegoś kosmetyku to poświęcam sporo czasu na jego wybór. Staram się wyszukać najbardziej wiarygodne opinie. Nie ma kosmetyków idealnych, ale zawsze warto szukać takich, które najlepiej spełnią nasze potrzeby i oczekiwania.
Już będąc w pierwszej ciąży wiedziałam, że kosmetyki dla kobiet w ciąży są bardzo ważne i spędziłam wiele godzin w sieci szukając dla siebie odpowiedniej serii kosmetyków przeznaczonych dla ciężarnych, które pozwolą mi zmniejszyć ryzyko problemów skórnych i wystąpienia rozstępów. Wtedy wybrałam serię Palmers i w obecnej ciąży postąpiłam podobnie. Dlaczego i na jakie produkty się zdecydowałam? O tym za chwilę.
W pierwszej ciąży nie wiedziałam nawet czym jest blog, więc o jakiegokolwiek rodzaju współpracy z markami czy możliwości testowania kosmetyków nie było nawet mowy. Wtedy całą serię firmy Palmers kupiłam sama i nawet przez chwilę nie żałowałam tego zakupu. Nic więc dziwnego, że zdecydowałam się na akurat te kosmetyki również w drugiej ciąży. Jednak, jak pewnie część z Was wie, korzystam z różnych serii kosmetyków. Przez tyle miesięcy po prostu jedna seria byłaby dla mnie zbyt dużą monotonią.
W skład serii kosmetyków dla kobiet w ciąży marki Palmers wchodzą:
- pielęgnacyjny balsam przeciw rozstępom,
- skoncentrowany krem przeciw rozstępom,
- kojąca oliwka dla kobiet w ciąży,
- masełko do brzucha dla kobiet w ciąży,
- serum na blizny,
o których wspominałam Wam już we wpisie prezentującym zarówno tę serię, jak i serię kosmetyków dla dzieci Palmers.
Pielęgnacyjny balsam przeciw rozstępom Palmers
Wszelkiego rodzaju balsamy przeciw rozstępom uważane są za podstawowy kosmetyk do pielęgnacji skóry dla kobiet w ciąży. Dla mnie istotne jest, aby nie był on zbyt ciężki i obowiązkowo znajdował się w opakowaniu z pompką. W przypadku tego balsamu oba moje wymogi zostały spełnione. Dodatkowo jest dość wydajny i wystarczy go użyć niewiele, aby uzyskać pożądany efekt nawilżenia.
OBIETNICA PRODUCENTA
zmniejsza ryzyko powstania rozstępów skóry
nawilża, odżywia i zwiększa elastyczności skóry rozjaśnia i spłyca rozstępy już powstałe
Balsamu pielęgnacyjnego przeciw rozstępom używałam szczególnie wieczorem po kąpieli, gdyś pozostawia on uczucie lekko tłustej skóry na dłuższy czas, czego bardzo nie lubię w ciągu dnia i irytują mnie wtedy przyklejające się do ciała ubrania. Na wieczór jest idealnym rozwiązaniem, przynajmniej jak dla mnie. Czy obietnice producenta są prawdziwe? Tak! Powiem szczerze, że trochę w to nie dowierzałam, szczególnie w pierwszej ciąży, ale ogólny stan mojej skóry i stopień jej nawilżenia zdecydowanie się poprawił. Nie wiem, czy gdybym ich nie stosowała moja skóra byłaby pełna rozstępów po ciąży. Wolę tego nie sprawdzać.
Kluczowe składniki: masło kakaowe, masło shea, witamina E, kolagen, elastyna, ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej, olejek ze słodkich migdałów, olejek arganowy
Skład: Aqua, Theobroma Cacao Extract, Glycerin, Glyceryl Stearate, Petrolatum, Propylene Glycol, Mineral Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Cocos Nucifera Oil, Elaeis Guineensis Oil, Cetyl Alcohol, Fragrance, Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate, Centella Asiatica Exract, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Elastin, Argania Spinosa Kernel Oil, Acetylaringyltryptophyl Diphenylglycine, Carthamus Tinctoris Seed Oil, Hydroxyethylcellulose, PEG-8 Stearate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Behentrimonium Methosulfate, Butylene Glycol, Carmel, Benzyl Benzoate, Benzyl Cinnamate, Benzyl Salicylate, d-Limonene, Hexyl Cinnamic Aldehyde, Hydroxycitronellal, Butylphenyl Methylpropional, Linalool
Pojemność: 250 ml
Cena w doz.pl: 30,99 zł
Skoncentrowany krem przeciw rozstępom Palmers
Są miejsca na ciele kobiety, które szczególnie narażone są na uszkodzenia w czasie ciąży. Warto o nie zadbać w intensywny sposób, kosmetykami skoncentrowanymi o bardzo bogatym składzie. Najczęściej miejscami wymagającymi większej uwagi podczas ciąży są uda, pośladki, brzuch i piersi.
OBIETNICA PRODUCENTA
zmniejsza ryzyko powstawania rozstępów skóry
nawilża, odżywia i zwiększa elastyczność skóry
rozjaśnia i spłyca rozstępy, które już powstały
Skoncentrowanego kremu używałam najrzadziej ze wszystkich produktów całej serii. Jednak kiedy zauważyłam, że miejsca, w których go używałam były jakby delikatniejsze w dotyku, a skóra bardziej sprężysta, to zaczęłam go doceniać. Krem ma konsystencję dość lekką, ławo się rozprowadza, ma podobny intensywny zapach, podobnie jak balsam i co ważne – wygodną pompkę ułatwiającą aplikowanie niewielkiej ilości na dłoń.
Czy jestem zadowolona ze stosowania tego produktu? Tak, choć moim zdaniem podobny efekt uzyskałabym stosując częściej balsam, o którym przed chwilą wspomniałam. Po cichu liczę, że po porodzie i zakończeniu karmienia moje ciało nie zmieni się bardziej niż po pierwszym porodzie i nie stanie się moim koszmarem.
Kluczowe składniki: masło kakaowe, masło shea, witamina E, kolagen, elastyna, ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej, olejek ze słodkich migdałów, olejek arganowy
Skład: Water (Aqua), Theolroma Cacao (Cocoa) Extract, Glycerin, Propylene Glycol Stearate, Petrolatum, Glyceryl Stearate. Propylene Glycol, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Cetyi Alcohoi, Mineral Oil {Paraffinum Jquidum), Theobroms Cacao (Cocoa) Seed Butter, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Dimethicone, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet AJmcod ) Oil, Toccpherc-.’ Acetate, Centella Asiatica Extract, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Elastin, Argania Spinosa Kernel Oil, Acetylaringyltryptophyl Diphenyl-glycine, Car.hamus Tnctorius (Safflovver) Seed Oil, Hydroxyethylcellulose. PEG-8 Stearate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Behentr-Tionium Methosulfate, Butylene Giycol, Caramel, Fragrance (Parfum). Benzyl Benzoate, Benzy! Salicylate, Umonene, Hexyl Cinnamal, Butylpnenyl Methylpropional, Linalool, Cetearyl Alcohol
Pojemność: 125 ml
Cena w doz.pl: 30,99 zł
Kojąca oliwka dla kobiet w ciąży Palmers
Mój zdecydowany ulubieniec wśród wszystkich kosmetyków z serii Palmers dla kobiet w ciąży. Ma zdecydowanie delikatniejszy zapach niż pozostałe kosmetyki z serii. Uwielbiam ją wręcz za jej lekkość, szybkość wchłaniania i błyskawiczne działanie. Nie zostawia wrażenia tłustej warstwy na skórze. Bez problemu można jej używać w każdym momencie dnia, nie musząc znosić uczucia klejącego się do ciała ubrania. Poza tym jest to jedyny kosmetyk z serii, którego zapach nie drażni mojego męża, a to też istotna jego zaleta.
OBIETNICA PRODUCENTA
zmniejsza efekt swędzenia skóry
nawilża, koi i wygładza skórę oraz poprawia jej elastyczność
Zdecydowanie kojąca oliwka jest kosmetykiem, którego efekt działania jest najszybciej widoczny. Ja używam jej nawet kilka razy dziennie, oczywiście jeśli mam na to czas i pamiętam o tym. Moim zdaniem jest to kosmetyk idealny nie tylko w czasie ciąży ale i poza nią. Jednek z moich niekwestionowanych ulubieńców ever.
Kluczowe składniki: masło kakaowe, witamina E, kolagen, elastyna, lecytyna
Skład: na zdjęciu powyżej
Pojemność: 150 ml
Cena w aptekagemini.pl : 22,89 zł
Masełko do brzucha dla kobiet w ciąży Palmers
Jak dla mnie konsystencją była z początku trudna do zaakceptowania. Masło jest dość trudne w aplikacji. Jednak nie kierujcie się mocno tym moim odczuciem. Wiem, że konsystencja masła jest bardzo pożądana i lubiana przez sporą grupę kobiet. Jednak do mnie nie przemawia. Mimo to kupuję od czasu do czasu tego typu kosmetyki, dla odmiany. Poza tym doceniam ich działanie i jestem w stanie się trochę z nimi pomęczyć podczas aplikacji. Z pewnością trzeba włożyć sporo siły w ich odpowiednie rozprowadzenie. Poza tym, podobnie jak balsam w moim przypadku nadaje się jedynie do stosowania wieczorem przed snem ze względu na naprawdę intensywny stopień nawilżenia.
OBIETNICA PRODUCENTA
zmniejsza ryzyko powstania rozstępów skóry
nawilża, odżywia i zwiększa elastyczność skóry
Jak dla mnie bardzo na plus jest lekko lawendowy zapach tego masła. Mam słabość do lawendy, więc nic w tym. Producent w pełni spełnia swoje obietnice związane z tym produktem. Choćbym bardzo chciała, to naprawdę nie mam się do czego przyczepić.
Kluczowe składniki: masło kakaowe, witamina E, kolagen, elastyna, olejek ze słodkich migdałów, ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej, olejek arganowy, olejek lawendowy
Pojemność: 125 g
Cena w aptekagemini.pl: 29,89 zł
Serum na blizny Palmers
Niby dbałam o skórę w pierwszej ciąży. Jednak w jej końcówce okazało się, że zbyt mało uwagi poświęciłam udom i kolanom. Tak, kolanom, w ich zgięciach oraz po zewnętrznej stronie ud pojawiły się drobne rozstępy. Nie ukrywam się, że byłam tym załamana. Nigdy nie wierzyłam we wszelkiego typu preparaty na blizny. Swojego czasu stosowałam ich naprawdę wiele i żaden nie dawał efektu.
OBIETNICA PRODUCENTA
spłyca, zmiękcza, wygładza, rozjaśnia i redukuje blizny
regeneruje, uelastycznia i przyspiesza gojenie świeżych blizn
Jednak w tym przypadku było inaczej. Nie było co prawda efektu wow i nadal, kiedy się przyjrzę to widzę te rozstępy, ale są one zdecydowanie delikatniejsze, bardziej blade i co najważniejsze nie rzucają się w oczy. Stosowałam to serum pod koniec ciąży i przez długi czas po porodzie aż zużyłam całe opakowanie. Ciekawa jestem czy tym razem również będzie to konieczne. A może jednak przykładałam się do pielęgnacji skóry w ciąży bardziej i takie niemiłe niespodzianki już mnie spotkają. Dowiem się tego już niebawem, bo do porodu pozostały nam już niecałe dwa miesiące.
Kluczowe składniki: masło kakaowe, witamina E, kolagen, elastyna, olejek ze słodkich migdałów, ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej, olejek arganowy, olejek lawendowy
Skład: Tocopheryl Acetate, Theobroma Cacao Seed Butter, Shark Liver Oil, Dimethicone, Allium Cepa Bulb Extract
Pojemność: 30 ml
Cena w doz.pl: 57,49 zł
Czy kupię kolejne opakowania tych produktów?
Oczywiście! W sumie już to zrobiłam. Cała seria jest ze mną już drugą ciążę i mogę ją swobodnie polecać innym przyszłym mamom. Niektórych odstrasza może cena tych kosmetyków, ale w moim przypadku takie zestaw wystarczyłby na całą ciążę. Nie jest więc to taki duży wydatek, jeśli przeliczymy czas przez jaki będziemy korzystać z tych kosmetyków. Jestem bardzo zadowolona z działania tych kosmetyków. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić i co producent mógłby zmienić, to wprowadzenie przezroczystych pasków na opakowaniach, które pomogłyby oceniać, ile danego produktu pozostało nam jeszcze do wykorzystania.