Kołobrzeg to jedna z najbardziej znanych nadbałtyckich miejscowości i jednocześnie jedno z większych uzdrowisk z trzema letnimi kąpieliskami morskimi. Odwiedziliśmy to miasto pierwszy raz ale chętnie niejednokrotnie do niego wrócimy.
Latarnia Morska w Kołobrzegu
Tak jak w Gąskach weszliśmy do latarni „z marszu”, tak tutaj odstraszyła nas ogromna kolejka. Najwyraźniej trafiliśmy na jakąś wycieczkę. Finalnie do niej nie weszliśmy. Szkoda, bo nawet z zewnątrz latarnia wyglądała fantastycznie.
Port morski w Kołobrzegu
Obowiązkowo trzeba się przejść po jego nabrzeżu. Chłopcy byli zachwyceni zarówno ogromnymi jak i tymi mniejszymi statkami. Gdyby pogoda była lepsza wyruszylibyśmy chociaż na krótki rejs stylizowanym pirackim statkiem. Niestety wiało tak, że nawet podczas spaceru po plaży chłopcom aż łzawiły oczy.
Molo i plaża w Kołobrzegu
Robią wrażenie! Co prawda podczas naszego wyjazdu 200-metrowe molo było w częściowym remoncie, ale i tak spacer po nim był wielką atrakcją, zarówno dla dzieci jaki dla nas. Szkoda, że mieszcząca się na jego końcu restauracja również akurat była zamknięta…
Oceanarium w Kołobrzegu
Z zewnątrz wygląda niepozornie i niestety takie jest też w środku. Bilety określiłabym jako dość drogie jak na tak małą powierzchnię obiektu. W odróżnieniu do odwiedzonego przez nas Akwarium Gdyńskiego (zachwycające miejsce!) to niestety nie zasługuje na polecenie.
Centrum Wojskowe Bastion
Obecnie już nie przejedziemy się czołgiem i nie zjemy wojskowej grochówki, ale i tak warto odwiedzić to miejsce. Ogromna ilość pojazdów wojskowych, armat, wyposażenia wojskowego i innych wojskowych akcesoriów robi ogromne wrażenie. Co ciekawe każdą rzecz (czołgi również), która znajduje się na terenie obiektu można kupić. Centrum prowadzi również sklep internetowy.
Aleja ryb w Kołobrzegu
Bardzo nietypowa atrakcja, ale chłopcy byli nią zachwycenia. Niedaleko głównego deptaka, akurat przy miejscu gdzie zaparkowaliśmy stały ogromne plastikowe ryby! Każda z nich wiernie oddaje wygląd danej ryby bałtyckiej, a na umieszczonej przy chodniku tabliczce można przeczytać jej nazwę i kolka ciekawostek.
Kiedy dzieci podrosną…
To miasto nas zachwyciło i nie ukrywam, że kiedyś chciałabym żebyśmy przyjechali tutaj na dłużej. Do zobaczenia mamy jeszcze takie miejsca jak: Miasteczko z Dzikiego Zachodu w Zieleniewie, Muzeum 6D Maszoperia, Ukrytą Krainę, Muzeum Oręża Polskiego, Skansen Morski oraz Miasto Myszy.