Tonik to jeden z podstawowych kosmetyków pielęgnacyjnych jakie posiadam. Dostępnych jest ich tak wiele, że nic w tym dziwnego, że każda z nas zadaje sobie pytanie: Jaki tonik do twarzy wybrać? Czym się kierować? Czy jest mi on potrzebny jeśli korzystam z żelu do mycia twarzy?
Mam bardzo wrażliwą skórę, szczególnie na twarzy. Niejednokrotnie wspominałam już o tym zarówno tutaj na blogu jak i w mediach społecznościowych. Dobranie odpowiedniego kosmetyku zajmuje mi sporo czasu. Kiedy już znajdę taki, który nie podrażnia mojej skóry to zostaje on ze mną do momentu kiedy producent nie zmieni składu.
Często spotykam się ze stwierdzeniem, że żel do mycia i tonik można stosować zamiennie. Dobrze jest jednak wiedzieć, że są to inne produkty, które uzupełniają się ale nie zastępują.
Jaki tonik do twarzy wybrać?
Do wyboru mamy bardzo szeroką i różnorodną ofertę toników. Do mojej skóry szukam produktów dedykowanych dla cery wrażliwej. Ze względów zapachowych wybieram te z dodatkiem ekstraktu z róży lub jaśminu. Kupuję co zazwyczaj w klasycznych opakowaniach dostępnych w drogeriach i część przelewam do buteleczki z atomizerem. Dlaczego? Tonik świetnie łagodzi moją skórę na przykład po demakijażu. Na oczyszczoną skórę rozpylam wtedy tonik i pozwalam mu się wchłonąć. korzystam więc z niego w podobny sposób jak w wody termalnej w lato. Jeśli jeszcze nie próbowałyście tego sposobu, to polecam go wam wypróbować.
Tonik do twarzy czy żel? A może jedno i drugie?
Jak już wspomniałam zdarza się, że zastanawiamy się, czy po umyciu twarzy żelem stosować jeszcze tonik. Wypróbowałam różne sposoby pielęgnacji skóry i zdecydowanie połączenie obu tych produktów daje naprawdę dobre efekty. Żel oczyszczający do twarzy również wybieram zdecydowanie do cery wrażliwej, najlepiej z tej samej serii co tonik. Głównym zadaniem toniku jest łagodzenie i nawilżenie skóry. Jednak to żel do mycia twarzy w szybki, łatwy sposób pozwala dokładnie oczyścić skórę. Połączenie w codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej żelu i toniku do twarzy jest dla mnie optymalnym rozwiązaniem. Pielęgnacja zajmuje kilka minut, a efekt delikatnej nawilżonej skóry daje największe ukojenie szczególnie wieczorem po intensywnym dniu pracy lub treningu.
Na co dzień nie robię makijażu, dlatego wszelkie zanieczyszczenia osadzają się bezpośrednio na mojej skórze. Jeśli nie umyję twarzy rano i wieczorem, to pojawia się podrażnienie, zaczerwienienie i inne nieprzyjemne dolegliwości. Szczególnie skóra bardzo wrażliwa jak moja wymaga odpowiedniej pielęgnacji dobrze dobranymi kosmetykami. Dlatego dbajcie o swoją skórę!
*Wpis powstał w ramach współpracy z www.lorealparis.pl