W zeszłym roku dostaliśmy tyle cukinii, że nie wiadomo było co z niej zrobić. Do lecza nie bardzo, bo choć to standardowy składnik tej potrawy, to w naszym domu omijany szerokim łukiem. Smażona, grillowana… ileż można?! To może w słoiki , będzie co przegryźć zimą? Tylko jak? Na ostro, na słodko, a może w occie?
Cukinia z kurkumą
Padło na ocet. Gdzieś w sieci wyszperany, pierwszy lepszy przepis. Cukinia z kurkumą. Zagościła w naszej spiżarce na stałe. W tym roku mamy około czterdzieści słoików. Polecam do różnego rodzaju dań mięsnych, na przekąskę, przystawkę, do kanapek, jak kto lubi. Co prawda sezon na cukinię się kończy, ale może jeszcze ktoś skorzysta. Ja ostatnią porcję robiłam trzy dni temu.
Składniki:
– 6 szklanki wody
– 4 szklanki octu
– 2 łyżki kurkumy
– 4 szt. kabaczki duże
– 6 szklanki cukru
– czosnek
– koper
– ziele angielskie
– 2 łyżki soli
Cukinia w zalewie octowej z kurkumą
Przygotowanie:
Cukinię obrać, wydrążyć środek i pokroić w kostkę. Do słoików włożyć ziele angielskie, czosnek, koper i kabaczki.
Do garnka wlać wodę, zagotować. Dodać do wody ocet, cukier, kurkumę, sól. Zagotować zalewę. Gotową zalewą zalać cukinię, zakręcić słoiki i pasteryzować.