My rodzice dobrze wiemy, że są takie książki i zeszyty kreatywne dla dzieci, których nigdy za dużo, które nigdy się nie nudzą i które nasze dzieci wypełniają w tempie błyskawicznym. Nic w tym dziwnego, bo jak tu nie lubić wszelkich zagadek, łamigłówek, krzyżówek, labiryntów, łączenia kropek czy wielu innych ciekawych i kreatywnych zadań do wykonania. Dziś pokażę Wam trzy świetne pozycje dla dzieci w wieku od 6 do 10 lat, które gwarantują świetną zabawę i wspierają rozwój dziecka.
Koci blok rysunkowy
Rysowanki, kolorowanki i łamigłówki
Nikola Kucharska
Serię książek całokartonowych i nietypowych bloków rysunkowych Opowiem ci, mamo zna już na pewno niejedno z Was. U nas mogliście zobaczyć już Opowiem ci, mamo, co robią auta, Opowiem ci, mamo, skąd się bierze miód oraz Opowiem ci, mamo, co robią samoloty. Tę serię całokartonowych książek polubiło już niejedno dziecko. Dziś pokażę Wam sam blok rysunkowy, do którego wstępem jest książka Opowiem ci, mamo, co robią koty.
Jak przystało na tę serię, nie ma się co tu spodziewać zaledwie standardowych kolorowanek. To istna gratka dla małych fanów kotów wszelkiej maści pełna labiryntów, łamigłówek i innych ciekawych zadań, w których oczywiście w roli głównej występują rozmaite koty.
Poznaj kocie zabawki, rozszyfruj wiadomość z rozsypanej kociej karmy i rozplącz istny labirynt z kocich smyczy! Zabawa tym blokiem to okazja do ćwiczenia spostrzegawczości, koncentracji i umiejętności logicznego myślenia. Nic przecież nie wpływa tak dobrze na rozwój dziecka, jak właśnie nauka poprzez zabawę.
Nie zabraknie tu również kocich ciekawostek, więc dowiecie się np. co to jest felinoterapia, kto to jest irbis, a nawet poznacie historię kotów żyjących w teatrach. Przed Wami niezapomniana kocia przygoda. Bawcie się dobrze!
Miasto labiryntów
Jarosław Adam Kalinowski
Słyszeliście kiedyś o Mieście Labiryntów?! Sympatyczny Jarek oprowadzi nas po tym niezwykłym mieście, w którym zwierzęta mówią ludzkim językiem, a pory roku zmieniają się, kiedy i jak chcą. Mamy wielkie szczęście, bo Jarek jest burmistrzem Miasta Labiryntów i nikt lepiej niż on nie pokaże nam jego zagadek i ciekawostek W drogę!
Zazwyczaj tego typu książki pełne są czarno białych labiryntów, które przedstawiają krótkie historie zachęcające nas do rozwiązania zagadki i odnalezienia wyjścia. W tym przypadku kolorów jest mnóstwo a wszystkie historie, z jakimi się tu spotkacie łączą się w jedną całość. Każda zagadka (labirynt) to historia jednego z mieszkańców miasta. Jednemu trzeba pomóc wydostać się z mieszkania, które zalewa woda wydostająca się z pękniętej rury, a inny potrzebuje pomocy przy myciu żyrafy. Historie, które poznacie dzięki tej książce są naprawdę zakręcone i wciągną Was na dobre!
Całą zabawę umilają rysunkowe ilustracje pełne barw. Papier jest dość gruby, więc nawet rozwiązując labirynty długopisem czy mazakiem nie przebijecie się na drugą stronę, co często irytuje w przypadku dwustronnych labiryntów drukowanych na cienkim papierze. Zdecydowanie jedna z ciekawszych pozycji na rynku, jeśli chodzi o łamigłówki tego typu dla początkujących.
Porachunki Robota Mata
Monika Hałucha
Ilustracje Anita Graboś
O tym, że lubię matematykę mówiłam wam już nieraz. Większość osób, które znam po prostu jej nie cierpi. Nauka matematyki pewnie i dla większości z Was była kiedyś karą. Wszystko jednak zależy od tego, kto i w jaki sposób nas jej uczy. Uwierzcie mi, że matematyka może być ciekawa, a wręcz pasjonująca, np. dzięki właśnie takim książkom jak ta.
Porachunki Robota Mata, to zbiór łamigłówek, labiryntów i wielu innych ciekawych zadań, dzięki których nauka matematyki będzie naprawdę niezłą zabawą. Znajdziecie tu całą masę zadań, w których trzeba coś narysować, dorysować, odwzorować czy pokolorować, więc również mali artyści znajdą tu coś dla siebie.
Bardzo lubię takie mieszanie różnego rodzaju aktywności dla dzieci w jednej publikacji. Dzięki temu dziecko nie nudzi przy rozwiązywaniu poszczególnych zadań i chętnie do nich wraca.
Nadanie całej książce robotycznego i lekko kosmicznego charakteru to ciekawy i dość często spotykany pomysł. W końcu, po co na siłę wymyślać coś nowego, skoro dzieci takie klimaty lubią i sprawdzają się one rewelacyjne. Statki UFO i kosmiczne roboty umilają dziecku naukę i ćwiczenie już zdobytych w szkole umiejętności i wiedzy matematycznej. Wydzierane kartki pozwalają na rozwiązanie łamigłówek w większym gronie. Rzucających się mocno w oczy minusów nie widzę, więc nie pozostaje nic innego jak chwycić ołówki, kredki i mazaki w wyruszyć z robotem Matem w matematyczną przygodę.